Muszkieterowie (Asia, Zuza, Roksana)

niedziela, 4 grudnia 2016

  
  Było piękne ciepłe popołudnie. W tunelach pod Paryżem rozgrywała się dramatyczna scena.
-Będę tęsknił ukochana!- d'Artagnan powiedział ckliwym i ciepłym głosem do swej wybranki
Czarnowłosa Rossa spojrzała głęboko w jego piękne, błyszczące oczy. Zza swej błękitnej maski ledwo co mogła je dojrzeć.
-Ale ja nigdzie nie wyjeżdżam!?- krzyknęła zdziwiona i przerażona.
 Znienacka zakochani usłyszeli dochodzące z głębi korytarza groźne i głębokie tupanie. Z ciemności wyłoniła się tajemnicza postać:
-Zostaw ją! Co ty robisz!? Ona jest moja!- krzyknął. Był to brzydki, jednooki Rochefat.
-Uważaj ukochana! Ktoś się do nas zbliża!- krzyknął przerażonym głosem d'Artagnan
-Co ty robisz z moją kobietą!?- wrzasnął zdenerwowany Rochefat
Rozzłoszczony Rochefat porwał Rosse na ręce. Zaczął uciekać z przerażoną kobietą w głąb korytarza. Jej długie, czarne jak smoła włosy powiewały na wietrze. Ciągle spadająca jej z twarzy błękitna maska przeszkadzała jej w złapaniu tchu.
D'Artagnan ruszył w pościg. Parę razy prawie przewróciłby się, ponieważ jego szabla wplątywała mu się pomiędzy nogi.
-Zostaw ją, ty łajdaku!!- wściekle i morderczo krzyczał d'Artagnan
Z głębi korytarza dochodził zrozpaczony głos bladej i sinej z przerażenia Rossy
-Ratuj ukochany!!
-Ha ha ha!!- śmiał się złowieszczo na cały korytarz Rochefat. Jego dudniące kroki rozbrzmiewały głośno odbijając się od kamiennych i wilgotnych ścian.

Asia Zuza Roksi



10 komentarzy:

  1. W Waszym poście najbardziej podoba mi się to, że animacja idealnie współgra z tekstem, ponieważ wszystkie sceny przytoczone w tekście, pojawiają się także w animacji. Ponadto Wasza animacja jest chyba najbardziej barwna, a przez to szczególnie ciekawa.
    Julia

    OdpowiedzUsuń
  2. Wasze opowiadanie jest krótkie, ale akcja porwania jest dynamiczna i pełna dramatyzmu. Świetnie całą historię dopełnia idealnie zrobiona animacja. Ciekawy jest sposób jej stworzenia, poprzez poruszanie wyciętymi ludzikami. Szkoda, że nie dowiem się, czy d'Artagnanowi uda się uratować dziewczynę, którą tak bardzo kocha.

    -Wojtek

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny pomysł na film, nikt takiego nie miał, ponieważ miałyście świetną animacje. Wasze opowiadanie jest bardzo ciekawe, bo nagle pojawia się Rochefort i wszystko dzieje się dynamicznie, a koniec jest dramatyczny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się wasze opowiadanie jest bardzo ciekawe, cała akcja rozgrywa się szybko co bardzo mi się podoba. Wasza animacja jest ciekawa ale i przemyślana.
    (Wiktor)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wasz tekst byłby idealny jako cytat z książki umieszczony na okładce, mający za zadanie zachęcić do jej przeczytania potencjalnego czytelnika. Gdybym zobaczyła taki fragment na pewno skusiłabym się na jej zakup. Akcja jest dynamiczna i wciągająca. Zakończenie historii w tym miejscu wzbudza ciekawość i zainteresowanie dalszymi losami niecodziennych bohaterów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Opowiadanie podoba mi się, ponieważ zakończenie nie jest oczywiste. Historia kończy się na pościgu i wołaniach o pomoc Rossy. Czytelnik ma pełną swobodę, co do sposobu jej zakończenia. Jest też zabawny fragment, kiedy goniącemu za Rochefortem d'Artagnanowi plącze się między nogami szabla.
    Ala

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytając waszą historię zaciekawiło mnie czemu Rochefourt porwał Rossę i jaki był powód pożegnania D`Artagnana z dziewczyną. Spodobało mi się to, iż bochaterka bardzo okazywała emocję.(Maja)

    OdpowiedzUsuń
  10. (Tomek) Wasze opowiadanie bardzo mi się spodobało, gdyż było krótkie, ale dynamiczne. Scena z porwaniem była o tyle ciekawa, że d'Artagnan ratował swoją ukochaną (dyby ratował kogoś innego opowieść nie byłaby tak ciekawa).

    OdpowiedzUsuń

 
FREE BLOG TEMPLATE BY DESIGNER BLOGS