Ogród Wojtka

niedziela, 4 stycznia 2015

To ja Wojtek!
 Chciałbym Wam opowiedzieć o moim ogrodzie. Kiedy byłem mały mieszkałem w bloku, przed którym był parking i plac zabaw. Niestety już nie pamiętam jak to dokładnie wyglądało.
 Teraz mieszkam we własnym domu i mam przed nim duży ogród. Zaczęło się tak, że po wprowadzeniu się do domu w ogrodzie była tylko hałda ziemi i jedno iglaste drzewo. Wtedy wspinałem się po tej hałdzie a mój żółw Tuptuś się w niej zakopywał.



 Lubiłem grzebać w tej ziemi, tylko ciągle się brudziłem. Po paru tygodniach pozbyliśmy się hałdy i zasialiśmy trawę. Bardzo lubiłem wężem ogrodowym podlewać nasionka trawy. Potem ogrodziliśmy ogród płotem, zrobiliśmy z kolorowych kostek chodnik i grządki, w których zasadziliśmy rozmaite rośliny i zainstalowaliśmy fontannę. Wsadziłem też tam swoje małe drzewko, które nazwałem „Iglaś”.
 Ze względu na to, że ogród był duży, prostokątny zbudowaliśmy tam plac zabaw z huśtawką, zjeżdżalnią i piaskownicą.

 W końcu ogród wyglądał tak jak planowaliśmy. Po paru latach wyrosłem z placu zabaw i przerobiłem go z tatą na mały domek, warsztat, gdzie mogę teraz majsterkować . Została jeszcze zjeżdżalnia i huśtawka.

 W tym roku zbudowaliśmy też dużą, drewnianą altankę, która jest teraz miejscem spotkań. Jest tam drewniany stół i 4 krzesła.


 Lubię tam jeść a nawet odrabiać lekcje. W ogrodzie często jeżdżę na gokarcie. Jest on bardzo szybki, dlatego też kiedy jechałem na nim pierwszy raz za szybko uderzyłem w dom robiąc w ścianie dziurę.


 Moi rodzice lubią organizować w ogrodzie grilla. Lubimy też grać w bule i badmintona. Mój żółw przez całe lato chodzi po całym ogrodzie i obgryza roślinki. Zawsze wieczorem musimy go szukać, bo próbuje się ukryć albo zakopać.  W zeszłym roku zamieszkał w naszym ogrodzie kret,  który każdego dnia robił kilka kretowisk i zniszczył trawę. Czasem widuję też jaszczurki.
 Naokoło mojego domu są domy i ogrody sąsiadów. Od strony mojego balkonu, po drugiej stronie drogi mieszka moja koleżanka Natalia. Latem zrobiliśmy sobie „przesyłacz wiadomości” z koszyka i linki, tak jak w książce pt. „Dzieci z Bullerbyn”.

 Uwielbiam mój ogród, bardzo lubię się tam bawić i spotykać ze znajomymi. Już czekam na wiosnę, żeby zacząć majsterkować i jeździć na gokarcie. Na pewno ogród będzie się zmieniał, bo pomysłów, co chciałbym w nim zrobić mam bardzo, bardzo dużo. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
FREE BLOG TEMPLATE BY DESIGNER BLOGS