Witam wszystkich!!!
Dziś chcę Wam
opowiedzieć o moim podwórku. Mam z tym mały problem, ponieważ mieszkam w bloku,
na dużym osiedlu i nie ma tu prawdziwego podwórka. Ale przed moim blokiem jest
trawnik, na którym jest trzepak. Fajnie się huśta na tym trzepaku. Huśtam się
na nim z koleżanką, która ma na imię Wiktoria. Wiktoria ma psa Amora. Razem z Amorem lubimy także
chodzić na plac zabaw, który jest niedaleko mojego bloku. W pobliżu mojego
bloku są cztery place zabaw, na których się bawię kiedy rodzice mają czas, żeby
mnie tam zabrać. Jak widzicie na zdjęciach nie tylko się bawię, ale także ćwiczę.
Ale prawdziwe
podwórko mam przed domem babci. Jest ono bardzo duże, przestronne i ładne. Mam tam wiele ciekawych
rzeczy, takich jak: trampolina, dwa baseny, huśtawka, zjeżdżalnia oraz namiot.
Podwórko jest tak duże, że mogę tam jeździć na rowerze, rolkach, a zimą, kiedy
jest mróz, dziadziuś robi mi lodowisko. W czasie zimy z moją siostrą cioteczną
Kornelią tworzymy zamki śnieżne, bałwanki i hotele dla lalek. To moje podwórko
zimą, na którym zrobiłam bałwana w tym roku!!!
Mam
tam wielu przyjaciół, z którymi lubię się spotykać. Najbardziej lubię Marcina
ponieważ fajnie się razem bawimy w berka z jego psem. Marcin ma także
chomiczka, który ma na imię Tymuś i którego czasami do mnie
przynosi. Moja babcia natomiast ma psa Akselka, który lubi ze mną biegać po
podwórku. Na zdjęciach niżej widzicie Aksela i mnie na zielonym , letnim
podwórku mojej babci. Na następnych jestem ja , kiedy byłam mała ( nie śmiejcie
się !!!), w basenie i z hulajnogą.
Bardzo lubię
to miejsce, ponieważ jest pełne zwierzaków. Mam tam dużo swobody i wyjeżdżam tam
kiedy tylko mogę.
POZDRAWIAM JULIA!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz